niedziela, 21 lipca 2013

Długa nieobecność czyli 8 śniadań

niedziela:kasza manna z naleśnikowymi ślimaczkami i gorzką czekoladą

poniedziałek:ten sernik jest owsianką czyli owsianka twarożkowa z kokosem i rodzynkami

wtorek:nocne lane kluseczki marchewkowe na mleku czekoladowym
środa: niefotogeniczna tarta bananowo_jagodowa

czwartek: tosty z dżemem jagodowym/truskawkowym

piątek:jajko na miękko i 2 kanapki z polędwicą sopocką i pomidorem (druga nie dotrwała do zdjęcia)


wczoraj:tosty w kokosowej panierce z drożdżowego ciasta podane z dżemem truskawkowym/porzeczkowym. Smoothie kokos-banan-pomarańcza


dziś: śmietankowa owsianka budyniowa z bananem, kokosem i cynamonem.

Pewnie zastanawiacie się co tyle czasu robiłam.. Rwałam wiśnie. Wstawałam o 6, a później 4km rowerem w jedną stronę. Wracałam do domu o 19-20, ale byłam tak padnięta, że  blog odstawiłam na dalszy plan. I oto znów jestem. (dzięki o skupie, który tym razem nie przyjmujesz wiśni w niedzielę!). Niestety ta niedziela też nie będzie leniwa, więc post nieogarnięty, bo się streszczam.

1 komentarz: