 |
| Mamine pierogi z kapustą i grzybami. |
niedziela, 12 maja 2013
39.
Wreszcie mam czas Was poodwiedzać! Pada deszcz. Niefajnie. Miałam jechać rowerem do wesołego miasteczka, które jest w mieście:( Takie miasteczko wiele razy już przyjeżdżało jak byłam mała, ale nigdy tam nie byłam. Chciałam to nadrobić. Może będzie jeszcze jutro i zahaczę o nie po szkole, a jeśli nie to mam nadzieję na bardziej sprzyjającą pogodę za rok.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
a z czym te pierożki?:D
OdpowiedzUsuńZapomniałam podpisać! Już się poprawiam i robię edit.!:)
Usuńuwielbiam wszystkie pierogi <3
OdpowiedzUsuńNigdy mi nie wychodzą domowe pierogi, a chciałabym ulepić... No nic, porywam twoje :D
OdpowiedzUsuńPieeerogi<3
OdpowiedzUsuńNa miniaturce myślałam, że to racuszki xD
Pierogi uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńa ja uwielbiam taką pogodę i nawet jazda na rowerze w deszczu sprawia mi przyjemność. :D
OdpowiedzUsuńpierożki *-*
OdpowiedzUsuń