czwartek, 2 maja 2013

29.

Dziś zapiekana owsianka kokosowa nadziana budyniem śmietankowym (bynajmniej taki miałam zamiar), a za świetny przepis dziękuję Maria'n
Zamiast śmietankowego budyniu wyszedł... twarożek. Tak to jest kiedy się zagapię, ale i tak mi bardzo smakowało;)
Dziś robię placek na owsianym spodzie z masą krówkową, bananami i masą z mascarpone^^ (z okazji imienin babci). Więcej w następnym poście;D

Pieczona kokosowa owsianka nadziana budynio-twarożkiem śmietankowym. Podana z granatem.







10 komentarzy:

  1. uwielbiam wszystko, co z nadzieniem :D a pomysł na taką owsiankę jest rzeczywiście genialny :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pieczona, z budyniem i granatem- to jest to, co tygryski lubią najbardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pieczona, kokosowa! :D
    Już sobie ten placek wyobrażam... ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Po prostu rewelacja : )
    Obserwuję. Pozdrawiam i wpadnij do mnie : http://vizualny-swiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. jestem pewna, że nawet taka musiała smakować świetnie. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam pieczone <3 Do tego kokosowa, cudo! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. smacznie wygląda ^ ^ Jeszcze nie jadłam pieczonej, więc w końcu czas wypróbować ;D
    Może zajrzysz do mnie? Dopiero zaczynam i przydałoby mi się parę wskazówek od bardziej doświadczonych, byłabym wdzięczna;)
    www.dietetycznie-smacznie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja wolę tak porządnie zapieczoną aż na wierzchu robi się brązowa skorupka ale i tak wyglada smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam granata :)

    OdpowiedzUsuń