sobota, 18 maja 2013

44. i 45.

Wreszcie weekend, a ja mam tyle pomysłów, że nie zdążę wszystkich zrealizować. Świeci słońce, za którym tęskniłam przez zimę. Chce się żyć i uśmiechać bez powodu ;-D
Jak widać ostatnio publikuję śniadania co 2 dni. Nie wiem czy na stałe, ale na razie zyskuję trochę na czasie, którego nie mam za wiele.
Owsiankę lubię każdą, ale dzisiejsze śniadanko mnie zachwyciło.^^ Wyobraźcie sobie lekką puszystą i baaardzo czekoladową chmurkę, podaną z domowymi lodami pomarańczowo-czekoladowymi!
Przepis na suflet wypatrzyłam tutaj, ale dałam dwa razy więcej czekolady:)
Jeśli chodzi o lody to znalazłam u Futrzakowej i razem z nią chylę czoła nad autorką. Jednak do razem ze startą czekoladą dodałam skórkę z 1 pomarańczy i trochę soku.
Oczywiście nie byłabym sobą nie pochwaliła się pełnoziarnistymi drożdżowymi bułeczkami, które tak szybko chciałam zjeść, że poparzyłam język i palce;D

.
Wczorajsza owsianka chałwowa podana z gorzką czekoladą.     





Podwójnie czekoladowy suflet podany z domowymi lodami pomarańczowo-czekoladowymi.


Bułeczka z babcinym dżemem truskawkowym.




Przepis na bułeczki (5 sztuk):

1szklanka mąki (miałam tylko tortową)
 4 - 5 łyżek otrąb pszennych
7 gramów drożdży
2 łyżki dość ciepłego mleka (nie za gorącego, bo drożdże się sparzą)
większe 0,5 szklanki ciepłej wody
szczypta cukry
duża szczypta soli
1 łyżka oleju
siemię lniane, ziarna  słonecznika i dyni  (razem 3/4 szklanki)
trochę ziaren do posypania (na wierzch)

Do pokruszonych drożdży dodać szczyptę cukru i mleko. Mieszać do rozpuszczenia i zostawić na kilka minut w ciepłym miejscu. W miseczce mąkę wymieszać z otrębami, ziarnami i solą.Do mąki wlać drożdże i przykryć mąką. Przykryć ściereczką i zostawić na 15 minut. Zagnieść ciasto i ponownie zostawić do wyrośnięcia na 40 minut. Dłonie posmarować oliwą i formować kuleczki z ciasta. Ułożyć na brytfance i posypać ziarnami. Piec 20 - 25 minut w 180 stopniach.
Smacznego!

    


11 komentarzy:

  1. Podoba mi się ta Twoja owsianka, a opisem podbiłaś moje smaki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zamiast spać to po nocy dodaje owsianki :D Nooo ale jakie owsianki ! Chałwowa pyszna ! I te lody- poezja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. w weekendy mam dokładnie tak samo - tyle planów, a tylko dwa dni. ;<

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten suflet to musi być niebo w gębie ! Koniecznie muszę wymyślić jakiś dietetyczny przepis na niego :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta wczorajsza owsianka - nieeeebo!

    OdpowiedzUsuń
  6. mniam, same pyszności tu u ciebie !! szczególnie ta owsianka i bułeczki z babcinym dżemikiem -cudne !!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nominowałam cię do Liebster Blog! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pojawia się i kusi - ładnie to tak? :>
    Bardzo smacznie, bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nominowałam Cię do Liebster Bloga :) Będzie mi bardzo miło, jeśli weźmiesz udział w akcji.
    http://mieszam-wzruszamsie.blogspot.com/2013/05/di.html
    Miłego dnia ! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten suflet to jakies cudo *.*

    OdpowiedzUsuń