To ja się streszczam, bo mam się nauczyć Inwokacji. Miałam cały weekend, ale w tempie zupełnie niekontrolowanym... W sobotę plewiłam truskawki, a zakwasy mam dopiero dziś.. Czy to nie jest dziwne?
Dziękuję też za odpowiedzi Liebster Blog i mam nadzieję, że pozostałe odpowiedzi wkrótce się pojawią;D
Życzę Wam udanego tygodnia!
Owsianka w słoiczku po maśle orzechowym z cynamonem, rodzynkami i orzechami laskowymi.
gdzie cynamon, tam ja ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie mi przypomniałaś, że muszę kupić orzechy laskowe :D
OdpowiedzUsuńja tez niekiedy mam zakwasy dopiero po paru dniach;p
OdpowiedzUsuńW słoiczku po moim ulubionym maśle! :D
OdpowiedzUsuńSłoiczkowe najlepsze:D
OdpowiedzUsuńuwielbiam te w słoiczku po maśle ;p
OdpowiedzUsuńInwokacji już dawno się uczyłam, nie jest takie trudne ,dasz radę ;*
słoczikowe owsianki są cudowne, a te w słoiczkach po orzechowym to już w ogóle przebijają wszystko!
OdpowiedzUsuń