niedziela, 26 maja 2013

53. Dzień Mamy

Jak obiecałam - relacja z wczorajszego pichcenia i nie tylko;D
Jako, że wczoraj odrobiłam tylko prace domowe to dziś czeka mnie nauka na sprawdzian z historii i rysowanie siatek, a potem budowanie z nich:
-graniastosłupa o podstawie czworokąta wklęsłego
-ostrosłupa pochyłego czworokątnego,
a jeśli ktoś z Was ma pojęcie jak to ma wyglądać to ślicznie proszę o link do jakiegoś zdjęcia albo jakieś wytłumaczenie jak to zrobić:)
Żeby nie było tak różowo to postawa mojej siostry martwi mnie coraz bardziej - najpierw mówię wczoraj jej, że jutro Dzień Matki, a ona z ogromnymi oczami "Co?!" Tyle, że nic z tym nie robi, a dziś nawet głupich życzeń nie umiała złożyć. Widzę, że mamie jest bardzo przykro z tego powodu, ale nie umiem mojej siostrze przemówić do rozsądku... Przypomina ojca i co gorsza z każdym dzień bardziej, a ja nie wiem co zrobić, jak to zmienić. Ostatnio miał nawet pretensję o 1 różę na pogrzeb, że tu cytat "śta sobie wymyślili i teraz sobie płać!" Myślałam, że wyjdę z siebie!
Wybaczcie, że zdjęcia są pomieszane i niepowybierane (te najlepsze), ale muszę wyłączać komputer, bo grzmi, a ostatnio jak olałam burzę to przez tydzień nie miałam internetu...

German Cakepodane z kokosową kruszonką owsianą. Z przepisu Atqy

Mój prezent: róża i... miarka!;p








Mój kot też miał ochotę na to ciacho!




Galaretkowe (agrestowa i wieloowocowa) pucharki. Podane z bananowymi sercami.


Pełnoziarniste muffiny z gorzką czekoladą od Klaudii P


Śmietniczek z przepisu Klaudii P












Ciągutki (a miały być kulki ryżowe) z ryżem preparowanym i biszkoptami. Za przepis na nadzienie waflowe, które posłużyło za bazę dziękuję Karinie (która tylko ogląda zdjęcia, a przynajmniej tak twierdzi);D

12 komentarzy:

  1. współczuję tego klejenia brył... ja kiedyś musiałam taką jakby gwiazdę wykleić i zajęło mi to kilka dni...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio musiałam kleić bryły. Z jednej strony przyklejasz, z drugiej Ci się odkleja.
    Życzę Ci mnóstwo cierpliwości,bo przyda się:)

    OdpowiedzUsuń
  3. solidna porcja smakowitych zdjęć. :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Hoho ale mama miała dzisiaj słodkości :D

    OdpowiedzUsuń
  5. No to mama miała co jeść ; * Przepysznie to wszystko wygląda ; )
    zapraszam do mnie : http://vizualny-swiat.blogspot.com Pozdrawiam ; )

    OdpowiedzUsuń
  6. Mniam, ile smakołyków! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Mama na pewno dumna z Ciebie, same pyszności przyrządziłaś ;)
    i to ciacho na śniadanko jest świetne !

    OdpowiedzUsuń
  8. Pamiętam klejenie brył, to był koszmar...
    Przykro z powodu Twojej siostry, może z tego wyrośnie.
    Grunt, że Ty sprawiłaś się na medal!

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj mama pewnie pęka z dumy:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej, chciałam tylko poinformować o nowym blogu ( http://inthemorningtimes.blogspot.com/ ). Piszę ponieważ byłaś jednym z obserwatorów :)

    PS. Mama pewnie super zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń