niedziela, 28 kwietnia 2013

25.

Jajecznica ze szpinakiem i kromka chleba z sałatą  i schabem
Znów dodaję śniadanie w porze obiadowej:) Deszcz pada, ale jakoś tak prawie jak latem, gdyby jeszcze tej szkoły nie było^^
Jak wczoraj wspomniałam piekłam ciasteczka. Nigdzie nie mogłam dostać mąki owsianej, a że nie posiadam młynka przez 3 godziny siekałam płatki na prawie mąkę. Wierzcie mi - opłaciło się! Powinnam zrobić podwójną porcję;D
Inspirowałam się przepisem Rocksanki

 

 

 

 

 

 

 "Jeżyki"

Zmieniony przeze mnie przepis:
składniki:
-100g masła lub margaryny 
-140g masy krówkowej
-2 żółtka
-160g płatków owsianych
-4 łyżeczki brązowego cukru
-100g orzeszków ziemnych
-50g orzechów laskowych 
-50g nerkowców 
-70g migdałów w płatkach 
-70g wiórków kokosowych
-260g masy krówkowej
-50g rodzynek (do posypania upieczonych ciastek)
-czekolada do polania (opcjonalnie)
-30g wiórków kokosowych (jeśli polewamy czekoladą, ale nie koniecznie)
-1/3 łyżeczki soli (opcjonalnie, żeby przełamać słodycz masy krówkowej)

W misce miksujemy masło, 140g masy krówkowej, 2 żółtka, zmielone płatki owsiane, drobno posiekane płatki migdałów, 70g wiórków kokosowych i  cukier.Masę wkładamy do zamrażalnika na 30minut. W między czasie na patelni rozpuściłam masę krówkową i dodałam wszystkie pozostałe posiekane orzechy i sól. Z zamrażalnika wyjmujemy masę i formujemy z niej kulki, które spłaszczamy i na wierzch kładziemy masę krówkową. Pieczemy przez
12 minut, a po tym czasie przez kolejne 2 minuty w włączonym termoobiegiem. Ostudzone ciastka ewentualnie posypujemy rodzynkami i kokosem, a potem polewamy czekoladą (u mnie gorzka<3).
Smacznego!






9 komentarzy:

  1. Chętnie bym wpadła na takie ciasteczka ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zbieramy się i wpadamy na ciacha! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. o, częstuję się ciasteczkiem! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O zjadłabym tego jeżyka :D
    A jajecznicę ze szpinakiem uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. mniam! aż sobie narobiłam ochoty na słodkie, BARDZO SŁODKIE, ciasteczka

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeżyki... uwielbiam te ciastka! W wersji domowej nie próbowałam;)

    OdpowiedzUsuń