Wreszcie wolne! Będzie można poszaleć w kuchni;D Dziś moja pierwsza owsianka, która miała być piankowa z cukinią, ale wyszła... cukiniowa z żółtkiem i białkami. Zagapiłam się, ale i tak wyszła smaczna.
Życzę Wam udanego, słonecznego i oczywiście pyszno-śniadankowego (i nie tylko) weekendu;)
Nocna owsianka cukiniowo-piankowo-żółtkowa z kardamonem. Podana z bananem, gorzką czekoladą i połamanym kakaowym biszkoptem.
miska pełna różności :3 jeżdżę na rolkach, rowerze stacjonarnym, trochę aerobiku i ewentualnie siłowych, dużo chodzę - i wtedy jest okej, także nudzić się nie nudzę, ale to nie to samo ;)
najważniejsze,że smakowała. :)
OdpowiedzUsuńmmm, nocna owsiana <3
OdpowiedzUsuńale jajecznica z cukinią też smaczna! :D
OdpowiedzUsuńPewnie! Jajecznica ze wszystkim jest smaczna;)
UsuńŚliczna miseczka! <3 My jesteśmy dzisiaj bardzo cukiniowe, a co! :)
OdpowiedzUsuńNocna owsianka <3 bogato wypełniona miseczka :)
OdpowiedzUsuńTobie też udanego wypoczynku, odpocznij, poszalej, korzystaj w pełni! :*
miska pełna różności :3
OdpowiedzUsuńjeżdżę na rolkach, rowerze stacjonarnym, trochę aerobiku i ewentualnie siłowych, dużo chodzę - i wtedy jest okej, także nudzić się nie nudzę, ale to nie to samo ;)
A ja jeszcze owsianki z cukinią nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńNocne owsianki są niebo lepsze od gotowanyh rankiem!
Pysznie wypełniona miseczka :)
OdpowiedzUsuńmam cukinię, może ją podobnie wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam owsianki z jajkiem, muszę w końcu spróbować! Nawzajem, udanego weekendu :)
OdpowiedzUsuń